Blondyn stał przy oknie w domu swojego znajomego. W jednej dłoni trzymał telefon komórkowy, natomiast smukłymi palcami drugiej bębnił w parapet. Widać było, że się niecierpliwi. Po raz kolejny wystukał ten sam numer. Znał go na pamięć. Wsłuchiwał się w kolejne sygnały dobiegające z głośnika telefonu. Znowu nic. Znowu nie odbiera. Kiedy kilkanaście sekund później ponownie wybrał ten sam numer, nie było już nawet sygnału. Abonent jest w tym momencie nieosiągalny. Prosimy spróbować ponownie później - usłyszał tylko zamiast jej głosu. Westchnął ciężko, chowając telefon do tylnej kieszeni spranych jeansów.
Wszystkiemu przypatrywał się w milczeniu niewysoki, w porównaniu do osobnika stojącego przy oknie, dobrze zbudowany, młody mężczyzna. Niedbale opierał się o framugę hebanowych drzwi. Ręce skrzyżowane miał na klatce piersiowej. Z cichym świstem wypuszczał z ust powietrze.
- Łukasz, daj sobie spokój... - odezwał się w pewnym momencie.
Blondyn obrócił tylko na moment głowę. Zlustrował obojętnym wzrokiem właściciela domu, po czym przeniósł wzrok na jego ogród.
- Nie odbiera... Miała przyjechać wczoraj.
- Nie załamuj się - odparł ten drugi - może po prostu nie może teraz rozmawiać..? - dodał, choć sam niezbyt w to wierzył.
- Kuba - bo tak miał na imię właściciel ów domu - coś musiało się stać.
- Może spotkała Martę..? - podniósł wzrok ze swoich sportowych butów i zatrzymał go na Łukaszu.
- Marty nie ma, wyjechała na kilka dni do Polski. Gdyby się o wszystkim dowiedziała, zabiłaby mnie...
- Nie możesz jej cały czas oszukiwać. Łukasz, to prędzej czy później wyjdzie na jaw.
Co jak co, ale rozdziały mogłyby być dłuższe, nie miałabym nic przeciwko. Zastanawiam się, o co może chodzić. Mam swoje domysły, dlatego jestem ciekawa, czy pokryją się one z rzeczywistością.
OdpowiedzUsuńZyczę weny.
Pozdrawiam ;)
jeeej <3 już myślałam, że nic nie jest w stanie ulupszyć tego opowiadania - myliłam się. Chcę już kolejny rozdział <3 ps. zaraz na priv dostaniesz mnóstwo pytań :D
OdpowiedzUsuńps 2 . Wiem, nie jestem dobrym komentatorem xd
Jejku, świetny rozdział, tylko szkoda, że taki krótki : ( Czekam na następny <3
OdpowiedzUsuńFantastyczny blog, taki jakiego szukałam : 3
OdpowiedzUsuńWciągający i nareszcie ktoś stworzył blog w którym występuje Mrozu . < 33
Czekam na nowe notki
Pozdrawiam ; *
Asdfghjkl. Podoba mi się. Rozdział krótki, ale treściwy :D Czekam z niecierpliwością na kolejny!
OdpowiedzUsuńhttp://bvb2009.blogspot.com
Może i krótki, ale mi się podoba ;). Widać, że kryje się tu jakaś tajemnica, mhm, podoba mi się to! :D
OdpowiedzUsuń[i-bleed-it-out]